Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Wto 21:52, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Krew zakrwawiona koszula bandaże... Brzmi to wszystko dość dramatycznie Ja nie widziałam Też chcę fotki zobaczyć
Biedny Micha! Ale i tak go podziwiam że grał dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Cara
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 4083
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 11:15, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tzn no coz powiem tak - zdarza sie jak i we wszystkich innych sportach,a w PL to juz calkiem,to w koncu jedna z najbrutalniejszych lig. Mysle,ze takie wrazenie jest wlasnie glownie przez krew... pamietacie byly takie zdjecia z okresu,gdy gral w Bayernie tez dostal korkiem i byl caly zakrawiony... i najgorsze,ze szrame po tamtym urazie ma do tej pory ( na twarzy ) nie wiem chyba sa na forum w sekcji:tragiczne ... chyba.... tak jak juz pisalam gdzies mam caly mecz do sciagneicia jesli chcesz Sari
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cara
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 4083
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 11:15, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Tzn no coz powiem tak - zdarza sie jak i we wszystkich innych sportach,a w PL to juz calkiem,to w koncu jedna z najbrutalniejszych lig. Mysle,ze takie wrazenie jest wlasnie glownie przez krew... pamietacie byly takie zdjecia z okresu,gdy gral w Bayernie tez dostal korkiem i byl caly zakrawiony... i najgorsze,ze szrame po tamtym urazie ma do tej pory ( na twarzy ) nie wiem chyba sa na forum w sekcji:tragiczne ... chyba.... tak jak juz pisalam gdzies mam caly mecz do sciagneicia jesli chcesz Sari ... i mysle,ze bandaz jest jednak lepszy od sciecia wlosow...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 20:24, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ścięcie włosów... To nie byłoby śmieszne Na szczęście wszystko skończyło się dobrze Mam nadzieję że już po wszystkim
A możesz zapodać ten link jeśli masz Dzięki
Zdaję sobie sprawę z tego że to wszystko wliczone w tak zwane ryzyko zawodowe ale jednak przeraża
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SariMari dnia Śro 20:29, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 13:28, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A teraz o czymś przyjemniejszym
Niemcy- Austria 3:0 Thomas Hitzlsperger (53.), Miroslav Klose (63.) und Mario Gomez (80.)
Aha i na oficjalnej stronie są nowe wywiady Może widziałyście może nie ale piszę Nawet ciekawe...
No i Polska też zaszalała Z Czechami no no... Nieźle im poszło Nawet to zwycięstwo jest większą sensacją niż wygrana Niemiec z Austrią bo do końca nie wierzyłam że poradzą sobie tak dobrze A Niemców byłam pewna Czapki z głów!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SariMari dnia Czw 13:30, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 16:30, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
"Oczywiście, że cieszymy się ze zwycięstwa, ale uważam, że na nie niezbyt zasłużyliśmy. To, co pokazaliśmy w pierwszej połowie, w żadnym elemencie nie przypominało gry w piłkę nożną. Nie zagraliśmy ani defensywnie, ani ofensywnie, nie biegaliśmy, nie dochodziliśmy do najprostszych piłek. Moi zawodnicy nie wykazali żadnego zaangażowania" - ocenił pierwszą połowę meczu Joachim Loew
Trener cieszy się jednak z przebiegu drugiej połowy oraz z udanego powrotu po kontuzji kapitana niemieckiej drużyny Michaela Ballacka.
"Jestem zadowolony z tego, że piłkarze potrafili się otrząsnąć po kiepskich pierwszych 45 minutach gry. W drugiej części spotkania prezentowaliśmy się już znacznie lepiej. Bardzo ważny jest również występ Michaela Ballacka, który po kontuzji szybko wraca do siebie. Jestem pewien, że w czasie czerwcowych mistrzostw Europy będzie w znakomitej formie i stanie się głównym ogniwem drużyny" - chwalił Ballacka Loew.
Bardzo zawiedziony wynikiem spotkania był selekcjoner reprezentacji Austrii Josef Hickersberger.
"Rezultat może martwić, ale nie nasza postawa. W pierwszej połowie zagraliśmy znakomicie i zasłużyliśmy na przynajmniej jednobramkowe prowadzenie. Po przerwie Niemcy szybko objęli prowadzenie, ale my, mimo wszystko, nie chcieliśmy tanio sprzedać skóry. Walczyliśmy do samego końca i każdy, kto był na stadionie, widział, że chcieliśmy wygrać i nie zabrakło nam zaangażowania" - powiedział trener Austriaków.
Także niemieccy piłkarze przyznawali, że wynik meczu nie odzwierciedlał przebiegu spotkania i krytycznie oceniają swą grę.
"W najważniejszych momentach wykazaliśmy się zimną krwią, wykorzystaliśmy wszystkie okazje do strzelenia bramki. To nie był dobry mecz w naszym wykonaniu. Popełniliśmy zbyt wiele błędów, dlatego musimy to wszystko jeszcze raz na spokojnie przeanalizować. Już w przerwie, w szatni, zdawaliśmy sobie z tego sprawę, dlatego wyszliśmy na drugą połowę bardziej skoncentrowani" - powiedział kapitan niemieckiej reprezentacji Michael Ballack.
Strzelec pierwszej bramki dla Niemców Thomas Hitzlsperger przyznaje, że wynik nie oddaje tego, co działo się na boisku.
"Nie zasłużyliśmy na taki rezultat. Mieliśmy dużo szczęścia, ale na sytuacje, które stworzyliśmy, musieliśmy też zapracować. Graliśmy do końca i zostaliśmy za to nagrodzeni takim, a nie innym wynikiem" - skomentował mecz Hitzlsperger.
Więcej pozytywnych elementów zauważył w grze Niemców obrońca Philipp Lahm.
"Druga połowa była już dużo lepsza w naszym wykonaniu. O pierwszej powinniśmy jak najszybciej zapomnieć. Nie oceniałbym nas krytycznie, wręcz przeciwnie. Ten mecz wiele nas nauczył i mam nadzieję, że wyciągniemy odpowiednie wnioski" - próbuje pocieszać siebie i kolegów Lahm
Michael ma rację Ale on sceptyczny ostatnio Najlepiej mu wychodzi krytyka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cara
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 4083
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 17:19, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
SariMari napisał: | Ścięcie włosów... To nie byłoby śmieszne Na szczęście wszystko skończyło się dobrze Mam nadzieję że już po wszystkim
A możesz zapodać ten link jeśli masz Dzięki
Zdaję sobie sprawę z tego że to wszystko wliczone w tak zwane ryzyko zawodowe ale jednak przeraża |
ok wrzuce wieczorem teraz jestem przelotem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cara
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 4083
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 17:27, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
SariMari napisał: | A teraz o czymś przyjemniejszym
Niemcy- Austria 3:0 Thomas Hitzlsperger (53.), Miroslav Klose (63.) und Mario Gomez (80.)
Aha i na oficjalnej stronie są nowe wywiady Może widziałyście może nie ale piszę Nawet ciekawe...
No i Polska też zaszalała Z Czechami no no... Nieźle im poszło Nawet to zwycięstwo jest większą sensacją niż wygrana Niemiec z Austrią bo do końca nie wierzyłam że poradzą sobie tak dobrze A Niemców byłam pewna Czapki z głów! |
Szczerze... ogladlam caly mecz i wszystko po i przed( a przed bylo ciekawie bo byl krotki reportaz o Michaelu ) i zrobilam to glownie dla niego.... ale nie widze szczegolnych powodow do rdosci bo mecz byl ... ciezki do ogladania i dosc brutalny.... cieszy asysta Michaela i mimo wszystko nie najgorsza gra w porownaniu do prawie calej reszty nie cieszy zolta kartka.... A co do Lehmana to nawet nie chce komentowac bo az sie wczoraj za glwowe pare razy zlapalam ! Jakby byl pierwszy raz na boisku! Ogolnie mysle,ze Niemcy maja sie nad czym zastanawiac jedno jest pewne Micha wygladal bosko hehehhe i tylko dla niego ogladalam mecz... bo nasz Polska-Czechy byl o wiele lepszy! A i bravo chlopaki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 22:23, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Bravo chłopaki! Tak zgadzam się co do Polaków No Niemcy meczu moich marzeń nie rozegrali ale ja cieszę się że wreszcie reprezentacja nam zagrała że MICHAEL GRAŁ To przecież przede wszystkim bo jak on gra to nawet najgorszy mecz nie wydaje się być taki zły Zawsze jak nie ma już na kogo albo na co patrzeć to jest Michael i da się przeżyć A poważnie... Ja cieszę się że Michael grał Uważam że nieźle mu poszło Wiadomo że sam niewiele może zrobić na boisku a w pełni sił to chłopcy może nie byli ale wygrali A Austria też walczyła przecież nie leżeli na boisku Liczy się praca całej drużyny Wszyscy niemieccy piłkarze powinni być podobnie przygotowani ale nie byli Nie dziwi przecież cały czas mają obowiązki w klubach Poza tym nie było aż takiej motywacji u nich zapewne bo to tylko towarzyski mecz Pewnie zmęczenie też robi swoje To pierwszy mecz od dłuższego czasu Mam nadzieję że o niczym nie przesądza Jest jeszcze czas do ME
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SariMari dnia Czw 22:25, 07 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cara
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 4083
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 17:48, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
SariMari napisał: | Bravo chłopaki! Tak zgadzam się co do Polaków No Niemcy meczu moich marzeń nie rozegrali ale ja cieszę się że wreszcie reprezentacja nam zagrała że MICHAEL GRAŁ To przecież przede wszystkim bo jak on gra to nawet najgorszy mecz nie wydaje się być taki zły Zawsze jak nie ma już na kogo albo na co patrzeć to jest Michael i da się przeżyć A poważnie... Ja cieszę się że Michael grał Uważam że nieźle mu poszło Wiadomo że sam niewiele może zrobić na boisku a w pełni sił to chłopcy może nie byli ale wygrali A Austria też walczyła przecież nie leżeli na boisku Liczy się praca całej drużyny Wszyscy niemieccy piłkarze powinni być podobnie przygotowani ale nie byli Nie dziwi przecież cały czas mają obowiązki w klubach Poza tym nie było aż takiej motywacji u nich zapewne bo to tylko towarzyski mecz Pewnie zmęczenie też robi swoje To pierwszy mecz od dłuższego czasu Mam nadzieję że o niczym nie przesądza Jest jeszcze czas do ME |
Wd mnie nie bylo zgrania.... Balla nie byl zly, byl mimo wszystko jednym z lepszychna boisku tego wieczoru- ale ogolnei nie byl tez dobry i trzeba to obiektywnie przyznac,ale to nie zmienia faktu,ze bardzo sie ciesze,ze gral. Nie zgodze sie,ze nie bylo motywacji... wd mnie byla i to dosc duza ale Niemcy troche odpuscili, chyba nie spodziewali sie,ze gospodarze beda grali tak agresywnie i po prostu dobrze,a bynajmniej lepiej od nich. Natomiast cieszy to na co zwrocil uwage Michael,ze nawet po slabym meczu wygrali 3:0 bo z zimna krwia wykorzystali wszystkie sytuacje ( bo naprawde nie mieli ich wielu). A tak w ogole to przynajmniej wiedza na jakim sa etapie .. a poza tym wiemy wszyscy,ze Niemcy to Niemcy... jak przyjdzie euro i tak wszytsko bedzie dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cara
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 4083
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 17:49, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Sari: link do meczu w Pompey jak chcialas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Pią 21:35, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za ten link
No tak wszyscy wiemy że zawsze i tak wygrywają Niemcy Nieważne jak grali Ważne że wygrali To co że mieli mało sytuacji Przynajmniej wykorzystali te które mieli a Austria wręcz przeciwnie- niby dobrze grali ale nic nie wynikło z ich gry Takie jest życie taka jest piłka... I tak liczy się końcowy rezultat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cara
Moderator
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 4083
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 23:30, 08 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
SariMari napisał: | Dzięki za ten link
No tak wszyscy wiemy że zawsze i tak wygrywają Niemcy Nieważne jak grali Ważne że wygrali To co że mieli mało sytuacji Przynajmniej wykorzystali te które mieli a Austria wręcz przeciwnie- niby dobrze grali ale nic nie wynikło z ich gry Takie jest życie taka jest piłka... I tak liczy się końcowy rezultat |
nmzc Dokladnie wlasnie tak myslę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SariMari
Prawdziwy fan
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 1885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niedaleko Bydgoszczy
|
Wysłany: Sob 20:13, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ach znowu Michaelek Kiedy go nie widzę przez cały dzień tak jak dzisiaj na przykład to mi ciężko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jennifer(El Capitano)
Wierny dyskutant
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:17, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
zz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jennifer(El Capitano) dnia Sob 15:18, 25 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |