Michael Ballack

SariMari

Mam nadzieję że nie będziemy musiały za Michą długo czekać... Ja do początków 2008 nie wytrzymam Confused

A co do Lamparda- faktycznie, dziennikarze też muszą z czegoś żyć Wesoly

Cara

no wiadomo Wesoly

No Ja tez nie wytrzymam Ja juz jestem na rezerwach!!!!!!!

SariMari

Nie da rady do 2008 Też tak myślę Smutny

Jennifer(El Capitano)

meg

Ze mnie to dopiero jest nerwusek.

SariMari

Ja z powodu Michy nie będę się denerwowała Na to chyba przyjdzie czas później Czekam do końca listopada a jak się nie pojawi to dopiero będzie źle ze mną Laughing

Ja z pozoru jestem opanowaną osobą Czasem wydaje się co niektórym że aż za bardzo opanowaną Ale to tylko pozory... Wesoly

meg

tak rozumiem cie. Jestem opanowana na zewnątrz a w środku sie wszystko gotuje, np. biały barszcz Laughing

SariMari

Biały barszcz? hehhe No widzisz coś w tym stylu

meg

kapuśniaka nie znoszę Laughing

nie no trzeba miec dystans bo inaczej sie czl spali na starcie jak pompka w bolidzie

SariMari

Dobrze powiedziane Wesoly

Zgadzam się Dystans jest niezbędny w tym zakręconym świecie

meg

ino nie wiem, czy w bolidzie sa jakies pompki Laughing

moze klakson Laughing

SariMari

Ja już w ogóle o bolidzie nie mam pojęcia Zdaję się na Ciebie Laughing

meg

no to sie trzymaj bo walniemy w bandę Laughing

jak mam wybierac pojazd na nauke jazdy to nie ferrari tylko walec drogowy

SariMari

To ładnie... To o czym my mówimy? Wesoly

Sama zaczęłaś o tym bolidzie Ja samochodu nie prowadzę Nigdy się nie przymierzałam nawet do tego...

meg

mowimy od serca, no ty zdecyduj